5.02.2013

Dlaczego dorośli nie używają kosmetyków dla małych dzieci?



Jeśli zdarzyło wam się kiedyś użyć oliwki dla dzieci do nawilżania swojego ciała, to pewnie pamiętacie to uczucie wyjątkowo miękkiej i gładkiej skóry, jak u niemowlaka. Gdy miałam małe dzieci często korzystałam z ich oliwki. Ale tym razem wpadł mi w ręce najpierw balsam na rozstępy dla kobiet w ciąży od PAT&RUB, a potem płyn do mycia dla niemowląt.

To, co wyczytałam na etykiecie było tak interesujące, że natychmiast posmarowałam balsamem ręce, Zszargana mrozem skóra błyskawicznie stała się miękka i gładka, a ten cudny efekt trwał nawet po umyciu rąk. Czy odmówiłybyście sobie takiego kosmetyku? W dodatku produkt jest w 100% naturalny, zero chemii, konserwantów, sztucznych barwników i zapachów. Tylko dobre i potrzebne skórze składniki. Tak stałam się posiadaczką i maniaczką balsamu na rozstępy, choć nie planuję ciąży.

Balsamu używam do nawilżania całego ciała, w ciągu dnia do rąk. Uważam, że moje 40-letnie dłonie zasługują na kosmetyk uelastyczniający skórę. Skóra ciała jest dobrze nawilżona i mimo zimowego okresu dobrze się ma, czyli nic mnie swędzi, nie łuszczy się i nie pęka. Zachęcona pozytywnymi opiniami w necie zakupiłam jeszcze jeden kosmetyk dla dzieci. Tym razem płyn do mycia PAT&RUB Sweet.

Przyznam, że dla mnie to najlepszy kosmetyk myjący. Sprawdza się jako szampon, płyn do higieny intymnej, do mycia ciała i twarzy. Używam go do mycia twarzy codziennie - trudno mi przyzwyczaić się do mycia twarzy zupełnie bez wody. Potem doczyszczam cerę micelami, które zbierają resztki kosmetyku i chlorowanej wody. Duet micele + płyn myjący uzupełnia się znakomicie. Choć bardzo lubię ten płyn, to do mycia ciała mam jeszcze wiele innych kosmetyków. Lubię, gdy skóra ładnie pachnie po wyjściu spod prysznica.

A to składniki kosmetyków dla dzieci - tylko naturalne certyfikowane surowce. Mnie takie formuły uwiodły.





Balsam zapobiegający rozstępom i uelastyczniający skórę mamy PAT&RUB Sweet

  • Woda AOx - Źródlana woda z Jeleniej Strugi w Karkonoszach.
  • Centella asiatica* - Wyciąg z wąkroty azjatyckiej działa ujędrniająco przeciwcellulitowo i stymuluje odbudowę naskórka. Pobudza krążenie krwi i działa przeciwstarzeniowo.
  • Olej z dzikiej róży* - Wzmacnia naczynia włosowate dzięki wysokiej zawartości witamin A i C. Działa antyseptycznie, przeciwzapalnie i ściągająco. Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się i pomaga w leczeniu oparzeń, blizn oraz przebarwień skóry. Spłyca blizny, poprawia ich koloryt, zmniejsza widoczność.
  • Olej migdałowy* - Zmiękcza naskórek i wzmacnia barierę lipidową.
  • Olej słonecznikowy* - Zawiera kwas Omega 6, woski, fosfolipidy (lecytyna), karoteny, witaminę E. Wzmacnia bariery naskórkowe, doskonale zmiękcza i wygładza skórę. Ma działanie przeciwrodnikowe, przeciwzapalne i normalizujące.
  • Lanolina roślinna* - Gęsty wyciąg z roślin o doskonałych właściwościach nawilżających, natłuszczających, zatrzymujący wodę w naskórku.
  • Gliceryna roślinna* - Osłania skórę, przenikając do przestrzeni międzykomórkowych, gdzie wiąże ilość wody niezbędną do zachowania prawidłowego nawilżenia skóry. Łagodzi podrażnienia, skutecznie nawilża nadmiernie przesuszoną skórę.
  • Masło shea* - bogate w witaminy A , E i F które sprawiają że skóra po jego zastosowaniu jest gładka, dobrze nawilżona i pokryta zabezpieczającym lipidowym filmem. Poprawia elastyczność i sprężystość skóry.
  • Kiosmetine* - Chroni skórę przed czynnikami drażniącymi, zapewnia natychmiastowe i długotrwałe łagodzenie podrażnień. Wzmacnia delikatną, rozciągniętą skórę.
  • Biodine V* - Zapewnia natychmiastową i  długotrwałą naprawę bariery skórnej poprzez wypełnianie przerw w warstwie lipidowej. Doskonała dla skóry narażonej na rozciąganie.
  • Naturalna witamina E* – Wymiatacz wolnych rodników, działa przeciwzapalnie.

  • Woda AOx - Źródlana woda z Jeleniej Strugi w Karkonoszach.
  • Bardzo łagodne roślinne środki myjące* - Myją nie niszcząc warstwy lipidowej.
  • Wyciąg z liści oliwek* - Działa przeciwzapalnie, przeciwpodrażnieniowo, zwalcza wolne rodniki.
  • Biolin* - Jest prebiotykiem, mieszanką glukooligosacharydu i inuliny. Pomaga odbudować pożyteczną florę bakteryjną. Redukuje podrażnienia i zaczerwienienia skóry dziecka, nawilża.

Dodam jeszcze, że płyn do mycia można stosować od pierwszego dnia życia. Produkty maja ekologiczne opakowania. Kosmetyki można kupić na stronie firmowej producenta, w Smyku, niektórych aptekach. A ja kupiłam je w Sephorze.

Jeśli macie swoje doświadczenia z kosmetykami dla dzieci, piszcie w komentarzach!

2 komentarze: